Budujemy się pod Warszawą

Wiele osób rozważając inwestycję w nieruchomość bije się z myślami: kupić mieszkanie wmieście i mieć wszędzie bliżej, być Warszawiakiem pełną gębą, czy też kupić działkę podmiastem i wybudować tam dom. Warto tutaj nadmienić, że koszta niejednokrotnie są zbliżone,choć oczywiście mieszkanie pod Warszawą nastręcza kilka problemów, jak dość daleka droga dopracy, daleko do miejsc kultury – kina, teatru, opery, daleko także często do szkół, przedszkoli,restauracji i centrów handlowych. Dylemat tkwi jednak w samym komforcie mieszkania – napewno mieszkanie w centrum miasta nie będzie miało tak dużych powierzchni użytkowych, jakiema się w budownictwie jednorodzinnym, często w mieście nie można też liczyć na skrawek ziemi,żeby w lecie móc się opalać, by dzieci miały gdzie się bawić i by zrobić z przyjaciółmi grilla.Budowanie domów jednorodzinnych nie jest rzeczą tak złą, jakby się mogło wydawać. Oczywiścietrzeba się przygotować na kilka niedogodności, ale też warto mieć w tym wszystkim nadzieję,że nie będą one trwały w nieskończoność. Wszak nierzadko się zdarza tak, że niegdyś peryferiemiasta przeradzają się w rozbudowane osiedla i dzielnice metropolii, bo przecież miastanieustannie się rozbudowują. To, co dziś jest niedogodnością może się okazać za kilka lat wręczbłogosławieństwem, bo akurat w danej poddzielnicy miasta powstanie centrum handlowe,, itd., itp.Warto w tym wszystkim rozważyć inwestycję związaną z zakupem bądź budowa nieruchomościna obrzeżach miasta. Na pewno jest to dużo tańsze i bardziej efektywne jeśli chodzi o zakupmalutkiego mieszkania w centrum miasta. Dodatkowo własny garaż, ogród, cisza… to same zalety,na jakie trudno liczyć mieszkając w samym środku metropolii. Warszawa pod tym względemnie jest inna. I tutaj mieszkanie w „mniej popularnych” częściach może się okazać sprawa pókico tanią. A lepiej mieć własny dom, niż mieszkać w blokowisku i użerać się z niemiłymi częstosąsiadami.